Oczyszczanie manualne – HIT czy KIT??? /Dziennik Urody#11/
Oczyszczanie manualne to jeden z najstarszych zabiegów mający na celu oczyszczenie skóry z zaskórników, odświeżenie cery czyli eliminację martwych komórek i wygładzenie skóry. Zabieg podzielony jest na kilka etapów.
Rozpoczyna się dokładnym umyciem i tonizowanie twarzy, następnie wykonywany jest peeling dobrany do rodzaju cery, a później w zależności od tego jakimi urządzeniami dysponuje gabinet przygotowuje się skórę do oczyszczania manualnego. W tym celu się ją rozpulchnia za pomocą wapozonu, mini sauny czy masek zmiękczających i rozpulchniających skórę.
Po ok. 10 minutach przystępuje się do usuwania zaskórników czyli wyciskania. Niestety jest nieprzyjemny etap, dla wielu osób bardzo bolesny. Na pewno każda z was próbował kiedyś coś tam wyciskać i na pewno było to szalenie nieprzyjemne. Wyobraźcie sobie, że w taki sposób wyciska się miejsce przy miejscu zaskórnik po zaskórniku.
Po oczyszczeniu przemywa się skórę specjalnym preparatem w celu jej dezynfekcji, a następnie w zależności od potrzeb skóry stosuje się darsonval w celu zwężenia porów i działania antybakteryjnego, wykonuje masaż i nakłada maskę bądź tylko nakłada się sama maskę łagodzącą.
Co więcej po zabiegu cera jest podrażniona, zaczerwieniona i opuchnięta i potrafi goić się przez kilka dni. Może dojść także do zaostrzenia i rozprzestrzenienia krostek, jeśli zabieg został wykonany nieprawidłowo.
Czy wykonywałam taki zabieg? Oczywiście. Wielokrotnie. Gdy nie znałam jeszcze innych bardziej innowacyjnych rozwiązań, to uważałam, że ten zabieg jest skuteczny, bo skóra po nim jest taka odświeżona. Niestety tylko na chwilę. Zaskórniki powracają w szybkim tempie i już po kilku dniach zauważamy je na nowo. Dlatego już od około 10 lat nie wykonuję tego zabiegu, gdyż mam do dyspozycji zdecydowanie bardziej skuteczne i trwałe rozwiązania bez bólu dla klientki.
Te materiały na Sekretach Cery mogą Cię zainteresować:
Te materiały na Youtube mogą Cię zainteresować:
Oczyszczanie manualne – HIT czy KIT??? /Dziennik Urody#11/
Oczyszczanie manualne – HIT czy KIT??? /Dziennik Urody#11/