Retinol – wielofunkcyjny mistrz.
Retinol ostatnio stał się szalenie popularny. Możemy go znaleźć w kremach i serach o działaniu przeciwzmarszczkowym i wygładzającym zmarszczki. Producenci obiecują nam wyraźną poprawę wyglądu skóry, odmłodzenie o kilka dobrych lat, rozświetlenie i wygładzenie naskórka.
Co rzeczywiście można osiągnąć sięgając po kosmetyk z tą substancją?
Czy można wierzyć w obietnice producentów?
Retinol to jeden z najlepiej przebadanych składników aktywnych. Jest pochodną witaminy i w skórze ulega przemianie na kwas retinowy, który to właśnie ma udowodnione działanie antystarzeniowe. Dzięki niemu możemy nie tylko spowolnić proces starzenia się skóry, ale naprawdę spłycić zmarszczki. Dzieje się tak, ponieważ kwas retinowy przyspiesza przemianę komórkową skóry właściwej i naskórka. Pobudza włókna kolagenu i elastyny do odnowy, dzięki czemu skóra staje się bardziej sprężysta i gęsta.
Co więcej?
Nie tylko przyspiesza syntezę włókien kolagenowych i elastynowych, ale ponadto hamuje enzymy, które powodują ich rozpad. To wszystko sprawia, że nie tylko zmarszczki ulegają spłyceniu, ale też poprawia się owal i rysy twarzy.
Ponadto usprawnia przepływ krwi w skórze, dzięki czemu cera staje się świetlista, a cienie pod oczami mniej widoczne i dokuczliwe. To również dzieje się za sprawą pogrubienia naskórka, ale co najważniejsze jego warstw złożonych z żywych , a nie martwych komórek. Gdy skóra staje się szara i ziemista, to wynik pogrubienia warstwy rogowej czyli martwej naskórka. Im jest grubsza, tym skóra staje się bardziej szorstka, a przemiana komórek spowolniona. Skóra po prostu się rozleniwia. Retinol zmusza skórę do pracy.
Retinol świetnie wyrównuje koloryt.
Nie tylko pobudza ją do regeneracji, ale również niweluje uszkodzenia powstałe w naskórku, takie jak nadmierne rogowacenie czy przebarwienia posłoneczne i potrądzikowe. Przez to skóra staje się gładsza, a jej kolor wyraźnie się wyrównuje. Dzięki temu retinol doskonale sprawdzi się u osób, które w swoim życiu nadużywały słońca. Jak wiadomo, promienie UV szalenie przyspieszają starzenie się skóry. Potrafią postarzyć naszą skórę nawet o dobrych kilkanaście lat. Nie żartuję. Już niejednokrotnie oglądałam skórę klientek w wieku dwudziestu kilku lat, których skóra miała lat czterdzieści. Właśnie takim osobom szczególnie polecam kosmetyki z retinolem.
W jakim wieku stosować retinol.
Oczywiście retinol sprawdzi się w każdym wieku, jeśli myślimy nie tylko o młodej, ale także zdrowej skórze. Dlaczego? Ponieważ retinol usprawnia wszystkie procesy w naszej skórze. Nie tylko zapobiega starzeniu i niweluje już istniejące jego oznaki, ale również podnosi odporność skóry przed czynnikami zewnętrznymi. A wszystko to dzięki lepszemu przyleganiu do siebie komórek naskórka, który staje się bardziej zwarty oraz przyspieszenie procesów naprawczych. Tak właśnie. Retinol przyspiesza gojenie skóry. Stąd retinol sprawdzi się nawet u osób ze skórą naczyniową, wrażliwą, a nawet atopową.
Retinol, a nawilżenie skóry.
Kosmetyki z retinolem wpłyną również na lepsze nawilżenie skóry. Jak to możliwe? Za sprawą pobudzania kwasu hialuronowego, o którego cudownych właściwościach pisałam i mówiłam już wielokrotnie. Żeby było mało, retinol reguluje pracę gruczołów łojowych i zmniejsza widoczność porów, poprzez ich zwężanie. Dzięki temu niweluje zaskórniki i przyspiesza gojenie stanów zapalnych. Jeśli masz problemy z nawracającymi krostkami lub grudkami podskórnymi sięgnij po preparat z retinolem.
Jak to możliwe, aby jeden składnik był antidotum na wszystko? Przecież gdyby tak było, każda z nas miałaby piękną, zdrową i pozbawioną zmarszczek cerę. Oczywiście, procesy, o których tutaj mowa, to efekt długotrwałego, czyli przynajmniej półrocznego stosowania retinolu. W czym zatem tkwi problem?
Są też wady.
Retinol, jak każdy inny składnik może wywołać podrażnienie i przesuszenie skóry. Dzieje się tak, ponieważ początkowo pobudzane zostaje złuszczanie najbardziej powierzchownej warstwy naskórka. Co za tym idzie może zwiększyć się wrażliwość skóry, szczególnie na działanie słońca i wiatru. Zatem początkowe spotkanie z retinolem może być dość uciążliwe i nieprzyjemne. Szczególnie, jeśli masz cerę suchą lub wrażliwą. Potrzebujesz uzbroić się w cierpliwość. Czasami nadwrażliwość skóry może trwać nawet miesiąc. Po tym czasie, gdy minie pełny cykl przemiany komórkowej naskórka, wszelkie procesy zostaną pobudzone i zwiększy się nawilżenie skóry. Oczywiście, nie jest powiedziane, że w twoim przypadku tak się zdarzy. Może się okazać, że twoja skóra pokocha retinol od pierwszego wejrzenia 😉
Jak stosować retinol?
Aby osiągnąć oczekiwane efekty, stosuj kosmetyki z retinolem w stężeniu minimum 0,25%. Szukaj tej informacji na opakowaniu lub zadzwoń do producenta, który jest zobowiązany udzielić takiej informacji. Podczas kuracji retinolem chroń skórę przed słońcem odpowiednio wysokimi filtrami minimum SPF30. Zresztą taka ochrona powinna Ci towarzyszyć codziennie, przez cały okrągły rok. Nie tylko podczas stosowania retinolu. To jedna z najlepszych metod zapobiegania starzeniu, a w połączeniu z retinolem stanowi idealny zestaw antystarzeniowy.
Zaprzyjaźnij się z nim już dziś i zobacz, jak twoja skóra będzie Ci wdzięczna :-).